Dyrektywa CSRD

Kamil Laskowski

Dyrektywa CSRD

Dyrektywa CSRD rozszerza obowiązki sprawozdawcze firm w zakresie zrównoważonego rozwoju. Sprawdzamy, kto w Polsce będzie musiał sporządzać sprawozdawczość zrównoważonego rozwoju, jak wygląda wdrażanie dyrektywy i jakie przyniesie efekty. Czy warto, by polskie przedsiębiorstwa przyłożyły się do raportowania zgodnie z jej wymogami?

Dyrektywa CSRD – co to takiego? 

Dyrektywa CSRD to akt prawny Unii Europejskiej o sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Jej podstawowym celem jest rozszerzenie podmiotowego i przedmiotowego zakresu dotychczasowej obowiązkowej sprawozdawczości przedsiębiorstw w obszarze niefinansowym. Wdrożenie dyrektywy CSRD pozwoli na dostęp do szczegółowych, porównywalnych i wiarygodnych informacji, przystosuje raportowane dane do automatycznej analizy i ujednolici sposób raportowania, gdyż w ramach dyrektywy wszystkie spółki będą zobowiązane do raportowania zgodnie z europejskimi standardami sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (dalej jako: „ESRS”)

Dyrektywa CSRD to akt prawny Unii Europejskiej o sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Jej podstawowym celem jest rozszerzenie podmiotowego i przedmiotowego zakresu dotychczasowej obowiązkowej sprawozdawczości przedsiębiorstw w obszarze niefinansowym. Wdrożenie dyrektywy CSRD pozwoli na dostęp do szczegółowych, porównywalnych i wiarygodnych informacji, przystosuje raportowane dane do automatycznej analizy i ujednolici sposób raportowania, gdyż w ramach dyrektywy wszystkie spółki będą zobowiązane do raportowania zgodnie z europejskimi standardami sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (dalej jako: “ESRS”)

Dyrektywa CSRD stanowi więc narzędzie, dzięki któremu UE nie tylko zwiększy transparentność firm, ale pomoże też inwestorom, klientom i konsumentom zorientowanym na kwestie zrównoważonego rozwoju. Dzięki danym korporacyjnym, których ujawnianie będzie obowiązkowe w reżimie dyrektywy CSRD, interesariusze będą w stanie określić, które firmy spełniają ich preferencje. Dyrektywa odpowiada więc na rosnące zainteresowanie rynku zrównoważonym rozwojem, w tym zrównoważonymi inwestycjami. Szeroki dostęp do danych korporacyjnych o zrównoważonym rozwoju powinien jeszcze wzmóc to zainteresowanie oraz lepiej je ukierunkować. W efekcie przedsiębiorstwa będą czuły coraz większą presję na transformację swojej działalności.

Dyrektywa sprawi, że całkowicie jawne staną się również te dane korporacyjne, które w polskich warunkach mogą przełożyć się na niższą atrakcyjność krajowych przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Przykładem może być ujawnianie emisji dwutlenku węgla wynikających z produkcji energii wykorzystywanej w danym przedsiębiorstwie. W Polsce duża część energii produkowana jest z węgla, znacznie większa niż w innych krajach Unii Europejskiej, a węgiel jest paliwem charakteryzującym się dużymi emisjami dwutlenku węgla. O ile więc przedsiębiorstwo nie pobiera lub nie wytwarza samodzielnie energii z mniej emisyjnych źródeł (co w Polsce należy do rzadkości), będzie musiało ujawnić istotne emisje dwutlenku węgla związane z produkcją energii. Tym samym będzie mniej konkurencyjne w tym aspekcie niż inne europejskie przedsiębiorstwa.

Dyrektywa CSRD – czy dotyczy Twojego przedsiębiorstwa?? 

Dyrektywa CSRD obejmie kilka tysięcy polskich przedsiębiorstw. Listę podmiotów, które będą musiały opracowywać raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z dyrektywą CSRD, znajdziecie tutaj.

Pierwsza grupa największych firm w Polsce będzie musiała raportować w reżimie dyrektywy CSRD już za 2024 rok. Grono polskich przedsiębiorstw zobowiązanych do raportowania zgodnie z dyrektywą CSRD będzie się stopniowo rozszerzać. Rok 2028 będzie pierwszym, za który sprawozdanie w zakresie zrównoważonego rozwoju będą musiały bezwzględnie sporządzać wszystkie polskie podmioty objęte dyrektywą CSRD, w tym odpowiednie małe i średnie przedsiębiorstwa. W ten sposób mniejsze przedsiębiorstwa zyskają czas na przygotowanie się do nowych wymogów. 

Zasięg wpływu dyrektywy CSRD nie ogranicza się jednak wyłącznie do raportujących spółek. Wśród ujawnień przewidzianych w ESRS-ach znajdują się bowiem również kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem w całym łańcuchu wartości danego podmiotu. Podmioty zobowiązane do raportowania będą więc zwracać się do swoich kontrahentów z prośbą o dane, dotyczące m.in. ich emisji gazów cieplarnianych. Ci kontrahenci to często małe i średnie przedsiębiorstwa nieobjęte zakresem stosowania dyrektywy CSRD. W celu zachowania konkurencyjności i w odpowiedzi na oczekiwania partnerów handlowych, mniejsze podmioty będą odczuwać presję, by gromadzić dane dotyczące zrównoważonego rozwoju. W przeciwnym wypadku ich partner może wybrać współpracę z innym poddostawcą, który takie dane będzie posiadał i wykaże niższy negatywny wpływ na środowisko i społeczeństwo.

Kiedy Dyrektywa CSRD wchodzi w życie? 

Co do zasady unijna dyrektywa wymaga implementacji do systemu prawa państwa członkowskiego, aby mogła w nim obowiązywać. Termin implementacji dyrektywy CSRD do porządków prawnych państw członkowskich ubiegł 6 lipca 2024 r. Polska nie wywiązała się z tego terminu. Projekt ustawy wdrażającej dyrektywę CSRD wpłynął do Sejmu dopiero 9 października 2024 r. W grudniu 2024 r. ustawa została uchwalona przez Sejm i podpisana przez prezydenta. Przepisy implementujące dyrektywę CSRD wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy. Wreszcie 17 grudnia 2024 r. została ogłoszona w Dzienniku Ustaw. Przepisy implementujące dyrektywę CSRD wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy, tj. 1 stycznia 2025 r.

Opóźnienie w implementacji dyrektywy CSRD stanowi o tyle istotny problem, że największe jednostki zainteresowania publicznego powinny raportować zgodnie z dyrektywą CSRD oraz standardami ESRS już w sprawozdaniach za 2024 r., które powinny ukazać się w pierwszej połowie 2025 r. Istnieją uzasadnione obawy, że spółki potraktują to opóźnienie jako pretekst do niepełnego zastosowania nowych standardów w raportach za 2024 r. 

Raporty za 2025 r. będą musiały sporządzać już wszystkie duże spółki w rozumieniu dyrektywy CSRD i jej polskiej implementacji, a za 2026 r. także małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) notowane na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych. MŚP będą mogły jednak w pierwszych dwóch latach nie sporządzać sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju, o ile przedstawią powody niesporządzenia tej sprawozdawczości. Za 2028 r. MŚP będą już jednak musiały bezwzględnie przedstawić raport zrównoważonego rozwoju.

Jakie są sankcje za niedostosowanie się do wymogów raportowania według dyrektywy CSRD? 

Ustawa implementująca dyrektywę CSRD nakłada sankcje karne na kierownika jednostki (czyli najczęściej na członka zarządu) odpowiedzialnego za sprawozdawczość zrównoważonego rozwoju w przypadku niewywiązania się z obowiązków związanych z tą sprawozdawczością. Ustawa przewiduje w tym wypadku karę grzywny (w 2024 r. maksymalnie nawet ponad 40 mln złotych) albo ograniczenia wolności (maksymalnie do 2 lat).

Niezastosowanie się do wymogów dyrektywy CSRD lub tylko pobieżne ich spełnienie może mieć również negatywne konsekwencje dla reputacji spółki i jej atrakcyjności rynkowej, czyli tego, jak będzie postrzegana przez inwestorów, kontrahentów, klientów i konsumentów. Niedokładne i niekompletne raportowanie może więc przynieść wymierne straty finansowe. Każdy raport zrównoważonego rozwoju będzie też poddany obowiązkowej atestacji przez biegłego rewidenta, który opatrzy je jawną opinią na temat jego zawartości. Dlatego w interesie przedsiębiorstw jest opracowywanie sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju o jak najwyższej jakości.

Dyrektywa CSRD a NFRD – jakie zmiany?

Dyrektywa CSRD jest nowelizacją dyrektywy NFRD o raportowaniu niefinansowym, obowiązującej w Polsce od 2017 r. Ten akt prawny nakładał na firmy obowiązek ujawniania danych niefinansowych, w tym odnoszących się do zrównoważonego rozwoju. Format ani zakres wymaganych informacji nie były jednak sprecyzowane, co przełożyło się na zróżnicowaną zawartość i jakość raportów niefinansowych oraz utrudniało porównywanie ujawnianych informacji. Transpozycja dyrektywy NFRD nie przewidziała również atestacji zawartości sprawozdania niefinansowego. Biegły rewident weryfikował wyłącznie, czy takie sprawozdanie zostało dołączone do sprawozdania z działalności podmiotów objętych dyrektywą NFRD. Do grona tych podmiotów zaliczały się wyłącznie największe przedsiębiorstwa będące jednostkami zainteresowania publicznego, czyli notowane na giełdzie lub będące instytucjami finansowymi. Dyrektywa CSRD likwiduje więc niedoskonałości dyrektywy NFRD.

Podsumowanie 

Dyrektywa CSRD rozszerza obowiązki sprawozdawcze przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Raporty sporządzane w jej reżimie będą zdecydowanie bardziej szczegółowe, porównywalne i wiarygodne niż dotychczasowe sprawozdania niefinansowe. W ciągu kilku najbliższych lat dyrektywa obejmie ponad 3000 polskich przedsiębiorstw, ale pośrednio może wywołać konieczność gromadzenia danych w zakresie zrównoważonego rozwoju przez kolejne tysiące mniejszych polskich przedsiębiorstw.

Wdrożenie dyrektywy CSRD wiąże się więc z nowymi wymogami prawnymi, obwarowanymi konkretnymi sankcjami. Wywiązanie się z tych wymogów jest konieczne także ze względu na utrzymanie pozycji polskich przedsiębiorstw w łańcuchach dostaw. Rzetelna sprawozdawczość w zakresie zrównoważonego rozwoju może być jednak nie tylko obowiązkiem, ale również szansą dla polskich firm. Mogą one wykorzystać ją jako dźwignię, dzięki której zwiększą własną atrakcyjność dla inwestorów, klientów i konsumentów na tle przedsiębiorstw mniej zorientowanych na zrównoważony rozwój. Dopóki polski rząd nie zadba jednak o dostępność odnawialnych źródeł energii dla przemysłu, dopóty polskie firmy nie będą mogły w pełni wykorzystać tej dźwigni, a wysokie emisje dwutlenku węgla obciążające produkcję energii w Polsce będą obniżać ich konkurencyjność.

Udostępnij post

Skip to content